piątek, 14 września 2012

Nineteen . ♫♪

Po zjedzonym obiedzie , próby nadal trwały . Zrobiłam im mnóstwo zdjęć . Szczególnie Justinowi , dlatego że pierwszy raz go fotografuje . Około 19:00 chłopaki mieli kolejną dłuższą przerwę .
* Justin *
Mieliśmy kolejną przerwę , więc sięgnąłem po wodę i wziąłem łyka .
- Justin.! - usłyszałem wołanie Paula , więc ruszyłem w jego stronę .
- co jest .? - spytałem gdy byłem już przy nim .
- nagrasz z moją córką dwie piosenki .? - oczywiście ja się szeroko uśmiechnąłem , bo bardzo chciałem je nagrać .
- z wielką przyjemnością .
- pasujecie do siebie . - zdziwiony popatrzyłem na niego .
- słucham .? - spytałem zdziwiony , ale cieszyłem sie, że to powiedział . . ma pewność , że jak z nią będę to on nie będzie miał nic przeciwko 
- zawołasz ją tu .?
- jasne . - odpowiedziałem i po kilku minutach razem z Nikki wróciliśmy do jej taty .
- ngrasz wie piosenki z Justinem i Twoja płyta będzie gotowa . - oznajmił uśmiechając się do dziewczyny , co ona również odwzajemniła .
- fajnie , a akie piosenki zaśpiewamy .? - spytała mnie .
- może..As Long As You Love Me ? słyszałem jak to śpiewasz i uwierz mi , brzmiałaś świetnie .
- dzięki Skarbie. - puściła mi oczko , na co ja się zaśmiałem - a jaka będzie druga .?
- Ty coś wybierz.
- okej , więc może..Die In Your Arms .? Uwielbiam to . - powiedziała , a ja myślałem , że się rozpłynę . . ta dziewczyna jest idealna w każdym calu .
- też ją uwielbiam  , to moja ulubiona . - uśmiechnęła się do mnie i poszła za szybe..do pomiszczenia , w którym nie było chopaków tylko mikrofony . Załozyła n uszy słuchawki i wystawiła rzd swoich bialych ząbków..tak ślicznie się śmieje . Poszedłem w jej kroki i ruszyłem do pomieszczenia , gdzie była . Założyłem słuchawki  i została puszczona muzyka do As Long As You Love Me . Przez cała piosenkę patrzyliśmy na siebie . Śpiewa naprawdę genialnie , tak czysto i ma taką wyjątkową barwę głosu . Chłopaki słuchali nas i uśmiechali się , tylko Harry by jaki taki.dziwny . Nie przepadam za nim . Następnie zaśpiewaliśmy Die In Your Arms . Śpiewając tą piosekę patrzyłem cały czas w oczy Nicolet , chciałem jej pokazać , że jest dla niej , ale ona tylko odwracała wzrok w stronę chłopaków .
- Jesteś świetna. - pochwaliłem dziewczynę po ostatnich poprawkach  
- dzięki . - słodko się  zarumieniła .
- na dzisiaj koniec. Możecie iść do domu . - oznajmił Higgins .
- tato  ja idę na nogach  - krzyknęła Nicol do taty 
- okej , ale bądź w domu za godzinę .
- spoko .
- odwieźć Cię .? - spytałem dziewczyny , wie , że chce iść na nogach , ale może jednak .?
- Nie , dzięki . Muszę  sobie coś przemyśleć . Narazie . - przytuliłem ją na pożegnanie i wyszła . Kilka minut później wyszedłem również ja .
* Nicolet *
Szłam po mieście i patrzyłam na ludzi , którzy si gdzieś spieszyli . Przypomniało mi się , że miałam umówić się z Cher , więc wyciągnęłam telefon i napisałam do niej .
" Cześć Kochana , spotkamy się jutro w Starbucku .? xx " nie czekałam długo na odpowiedź , ponieważ dostałam ją prawie odrazu .
" Hej Skarbie. Jasne. ; D O 15:00 masz czas .? xx "
" Jasne , do zobaczenia.; * x "
" Do jutra .; * x "
Była 21:00 , więc mam jeszcze trochę czasu . Poszłam do Starbucka po kawę i usiadłam przy stoliku
- wiedziałem , że tu będziesz .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz