Eight. ♫♪
O 4:30 zadzwonił mój budzik. Wstałam , wykapalam się i przebraam . Dziś
postawiłam na elegancje. O.O tak.taak..wim …nie podobne to do mnie , ale jako
asystentka menadżera One Direction musze jakoś wyglądac nje .? Włożylam wiec
czarn rurki , czarny zakit z ywijanymi rękawami
, bluzke w brazzowo , czerwono kremowe paski , wosy spiełam w koski ogon i
wpilam ddo niego czarnego kwiatka. Do tego wszystkiego dwie kreski na powiekach
i czerwone trampki..co ja co , ale tramoki musz być zawsze . Została mi godzina
na uzupełnienie wszystkich papierów i zadzwonienie do babki z wyiadu . Nie
rozumiem po co tak wcześniee. Po załatwieniu formalności i zadzwonieniu
spojrzaąm na zegarek..6:30 . Poszłam do Hazzy.
- 10 minut. – pwiadomiłam chłopaka jak
i reszte. Wrócilam szybko do pokoju , po telefon, papery i harmonogram dnia po
czym yszłam przed budynek .
- Harry , Hazza, Harruś , Hazziątkoo.. –
musiaąłm cały czas mówido Harrego , bo usypał .
- ja nie spie.- wmamrota z zamkniętymi oczami . Wszyscy się zaśmli i każdy
zalgowal ę na twitterze , dzie umieścił wpisy o dzisiejszym dniu . Ja obaczyłam
na wadomoći prywane , a tam co .? oczywiście wiadomości od ‘ fanek ‘ 1D .
Pokazałam im to , a oni umieścili wpisy typu „ Jeśli jesteście naszymi
PRAWDZIWYMI fanami nie hejtowalibyście nazej przyjaciółki.! ” Ja niektórym
amsko poodpisywalam, niespecjalnie przejmuje się opinią innych , wiechuj im w
dupy . Dojechaliśmy na miejsce, weszliśmy do środka i ustaliliśmy kolejność
piosenek . Potem chłopaki j tylko przećwiczyli i gotowe . Tak ja ustaliłam ,
pruby trwały o 12;00 ,następnie przejechaliśmy do miejca gdie miał odbyć się
wywiad i spotkanie . Tam również pomalowam i ubrałam chłopaków , co się równa z
tym , że zdałam test na ich stylistke i viarzystke . Jeszze chwile mieliy do
rozpoczęcia .
-a tak właściwie to dla kogo będzie ten wywiad .? – spytał Haz
- dla gazety ‘ Fun Club ‘
- spoko. No to idziemy , trzymaj się – One Direction weszło na sale gdzie był
wywiad . Cały dzień nic nie jadłam. Wypiłam tylko 3 kawy i otrzbowałam
następnej , wiec poleciałam na dół do bufetu. Pod koniec wywiadu prezenterka
zadała pytanie dotyczące mnie. Wtedy wplułam kawe , którą miałam w ryju , a
brzmiało ono tak: ‘ Harry , czy łczy Cię coś z niejaką Nicolet Higgins .?
Widziano Cię z nią w Hiszpanii na zachodzie jak i wschodzie słońca , na obiedzi
w hiszpańskiej reasauracji ora jak świetnie się bawilicie robiąc sobie zdjcia ‘
. No nie mogę , stałam tam jak wryta z wytrzeszczonymi oczami , czekałam co
odpowie Harry .
* z perspektywy Harego *
Prezenterka zadała mi pytanie dotyczące Nicolet , nie wiedziałem co odpowiedzieć
, ale w końcu zdecydowałem się na jasną odpowiedź .
- łączy nas tylko przyjaźń .A od wczoraj est również naszą stylistką i
vizarzystką . – odpowiedziałem sztucznie się uśmiechając . Chyba nikt nie zauważył ..to dobrze . Jeszcze 5 minut
gadaliśmy o Nicol i skoczyliśmy wywiad.
* z perspektywy Nicolet *
Po skończonym wywiadzie chopaki podeszli do mnie , a ja udawałam , ze gówno
mnie obchodzi to co powiedzieli i przeszłam z nimi do garderoby w celu
przygotowania im zestawów na spotkanie z fanami .
Spotkanie minęło szybko , sprawnie i nawet miło . Jak zobaczyłam ryczące
fanki bo zobaczyły 1D to myślałam , że się ze śmiechu posikam . O 22:00 byliśmy
już w hotelu . Padnięci siedzieliśmy w pokoju Harrego i zdawaliśmy relacje z
dzisiejszego dnia .
- mi podobało się spotkanie z fanami , a nie podobała pobudka . – oznajmił
Styles , na co się wszyscy zaśmialiśmy .
- mi nie podobała się baba , która prowadziła z nami wywiad , dziwnie się na
mnie patrzyła. A co mi się podobalo .? To właśnie spotkanie z fanami . –
stwierdził Liam .
- a ja na próbie ledwo zyłem , a spotkanie z fanami było zdecydowanie najlepsze
.
- tak , nie sądziłem , że mamy tu aż tyle fanów . – odparł zadowolony Niall , a
Zayn go poparł.
- a mi się podobaloo..jak jechaliśmy taksówką i jak miałam jedna wolną chwilkę
na waszym wywiadzie . Nie podobało mi się…nic tak w sumiee . A wy nie wiecie
jak ja się lałam jak zobaczyłam jak wasze laski ryczą , że was zobaczyły . –
powiedziałam i wybuchnęłam śmiechem .
- jakie plany na jutro Skarbie .? – spytał Styles i objął mnie ramieniem .
- mam nadzieje , że ta ręka to tak przez przypadek mnie obejmuje Kochanie . –
powiedziałam i podniosłam jedną brew do góry . Chłopak wziął ręke , a ja
opowiedziałam jakie plany na jutro .
- więc jutro od 9:00 pruby..i prawdopodobnie do wieczora..okolo 19:00 powinny
się spokończyć , ale to zależy tylko i wyłącznie od was. Potem macie wolny
wieczór , a jaa..musze iść pozałatwiać z tatą formalności , harmonogramy
uzupełnić i zadzwonić do człowieków , którzy organizują koncert .
- współczuje. – powiedział Zayn .
- oj taam..
- ide spać , dobranoc. – pożegnał się Niall .
- ja tez ide i wam też radze iść spać , bo jest 23:30 , a dziś był męczący
dzień . Branoc. – pożegnałam się i wychodząc dostałam SMSa , był od Hazzy i
brzmiał tak : ” Zostaniesz jeszcze .? : ) xx ” odpowiedziałam . ” Nie Harry ,
idź spać . Dobranoc. Xx ” .
* * *
Nadszedł dzień koncertu . Musiałam wstać o 6:00 i iśc do taty pozałatwiać
jakieś duperele , a chłopaki mieli wolne aż do samego koncertu . W pośpiechu
wypiłam kawe , przebrałam się w byle co i poszłam do taty .
* * *
O 18:00 pomalowałam chłopaków , przebrałam ich..znaczy nie dosłownie..ja im
tylko naszykowałam zestawy , a reszta..to już oni zrobili . Potem szybko
pomalowałam siebie , powiedziałam chłopakom co i jak i szybko przebrałam się w
rzeczy , które naszykowałam wcześniej , czyli żółte rurki , biało , czarną
koszule w kratke do połowy brzucha i czarne trampki . Do tego rozpuściłam włosy
i ubrałam żółto-czarną full cap.
Koncert naszczęście udał się świetnie i w hotelu byliśmy o 23:45. Od razu każdy
się spakował , bo o 4:00 rano ruszaliśmy w dalszą trase.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz